Podobno Neapol można albo kochać albo nienawidzić. My zdecydowanie zaliczamy się do tej pierwszej grupy i chociaż we Włoszech byliśmy kilka razy i widzieliśmy o wiele piękniejsze miejsca to uważamy, że miast ma swój niepowtarzalny, ciężki do opisania urok, który tkwi w jego uliczkach, na małych dziedzińcach, na rozwieszonym nad głowami praniu, w kolorowych okiennicach i unoszącym się zapachu owoców morza.
Neapol jest też świetnym miejscem na weekendowy wyjazd, a tym postem chcemy Wam trochę ułatwić organizację takiego wyjazdu
DOJAZD:
Do Neapolu dolecimy praktycznie z każdego polskiego miasta. Bilety oferują linie WizzAir (z Warszawy i Katowic), EasyJet (z Krakowa) oraz Rayanair (z Warszawy, Gdańska i Krakowa). Nam udało się złapać promocję i w styczniowy weekend polecieliśmy Rayanairem za 120 zł za bilet z Krakowa w dwie strony. A da się jeszcze taniej, bo z kartą WIZZ Discount Club możecie złapać biletu nawet za 80 zł w dwie strony.
DOJAZD Z LOTNISKA:
Najbardziej popularnym i najszybszym sposobem na dostanie się z Lotniska (NAP) do centrum na Piazza Garibaldi jest autobus Alibus. Bilet kosztuje 4 euro (dzieci do 6 roku życia nie płacą), autobus jedzie niecałe pół godziny, a rozkład możecie znaleźć tutaj.
Szczególnie po przylocie autobusy są dość zapchane więc możliwe, że będziecie musieli poczekać kilkanaście minut na kolejny.
Do centrum można również dostać się taksówką, a koszt przejazdu to około 20 euro.
Ostatnim sposobem, z którego sami skorzystaliśmy jest dojazd autobusem 182. Bilet kosztuje 1,10 euro i można go kupić u kierowcy (za odliczoną kwotą) albo (podobno) w kiosku na lotnisku. My przylecieliśmy dość późno i wszystkie sklepiki na terminalu były już zamknięte. W informacji na lotnisku każdy będzie Wam wmawiał, że takiego autobusu nie ma i jedyną opcją jest Alibus lub taksówka. Przystanek nie jest oznaczony i znajduje się jakieś 400 metrów od lotniska. Po wyjściu z lotniska musicie kierować się w stronę Alibusa i dojść do ronda, na którym należy skręcić w prawo i iść cały czas prosto – na samym końcu ulicy znajduje się przystanek
Autobus nie jedzie na Piazza Garibaldi ale na Piazza Dante.
NOCLEG:
Baza noclegowa w Neapolu jest bardzo rozbudowana i zdecydowanie najlepiej szukać na stronie booking.com. Bardzo sprawnie działa również airbnb. My pierwszą noc spędziliśmy w pokoju wieloosobowym w popularnym hostelu La Controra (szybki internet, śniadanie w cenie), a dwa pozostałe noclegi w hotelu Maison Degas położonym obok Piazza del Gesu Nuovo. Menadżer hotelu jest bardzo miły, na wstępie zostaliśmy poczęstowani pyszną sfogliatellą i dostaliśmy pokój z widokiem na plac. Hotel znajduje się w starej kamienicy ze starą windą na najwyższym piętrze. Rano do mini-buffetu śniadaniowego serwowana jest pyszna kawa lub czekolada na gorąco.
KOMUNIKACJA MIEJSKA:
W Neapolu kursują autobusy, trolejbusy, metro oraz trzy kolejki. Bilet jednorazowy kosztuje 1,10 euro, półtoragodzinny z możliwością przesiadek 1,60 euro, a całodniowy 4,50 euro.. Bilety można za odliczoną kwotą kupować u kierowców lub w automatach, które w większości przyjmują tylko monety. Neapol jednak najlepiej zwiedzać pieszo, bo to w malutkich uliczkach i dziedzińcach tkwi jego urok.
My skorzystaliśmy z komunikacji miejskiej raz śpiesząc się na wschód słońca z Zamku Sant Elmo (kolejka), raz chcąc zobaczyć piękne wnętrze metra oraz jadąc z/na lotnisko.
JEDZENIE:
W Neapolu, jak zresztą w całych Włoszech, jedzenie jest pyszne. Nie będziemy się tutaj rozwodzić nad neapolitańską kuchnią, ale polecimy Wam trzy miejscówki, w których można tanio i pysznie zjeść:
♥ Sapori della Pescheria Azzurra – miejsce, które serwuje pyszne i świeże owoce morza. Ceny bardzo przystępne. Dość spore kolejki. Nieczynne w poniedziałki.
♥ L’Antica Pizzeria de Michelle – miejsce z filmu „Jedz, módl się, kochaj„. Kolejki przed tą restauracją są praktycznie non stop, nawet jak pada deszcz, ale naprawdę opłaca się czekać. To tutaj zjedliśmy najlepszą pizzę w naszym życiu. W menu są tylko dwie pozycje: pizza Marinara (z przyprawami, świeżym czosnkiem, oregano i sosem) oraz pizza Margherita (z serem) polane dużą ilością oliwy. Nieczynne w niedzielę.
♥ Pizzeria Gino Sorbillo – pizzeria, która również serwuje wspaniałą pizzę. Zjemy tutaj kilka rodzajów pizzy, ale oczywiście najbardziej popularna jest margherita i marinara. Koszt pizzy to około 3-10 euro (w zależności od rodzaju), a plotki głoszą, że znienawidzeni przez właściciela politycy muszą za pizzę zapłacić nawet 100 euro My przyszliśmy od razu po otwarciu i nie było kolejek – lokal jest o wiele większy od de Michelle, ale mimo wszystko w ciągu dnia trzeba się liczyć z godzinnym staniem w kolejce. Nieczynne w niedzielę.
♥ Koniecznie udajcie się także do jednej z piekarni i skosztujcie sfogliatelli – neapolitańskiego kruchego ciasta z ricottą. Podana na ciepło jest po prostu obłędna.
Jeżeli do lokalu jest kolejka to należy pierw podejść do kelnera, podać swoje imię, ilość osób, a on wpisze Was na listę oczekujących i wywoła gdy przyjdzie Wasza kolej. Pamiętajcie, że do Waszego rachunku zawsze zostanie doliczone coperto, które zwyczajowo wynosi 1-2 euro za osobę.
CO WARTO ZOBACZYĆ W NEAPOLU:
Castel Sant Elmo – niegdyś średniowieczna forteca, dzisiaj można stąd podziwiać całą panoramę miasta. Cena wstępu to 5 euro (we wtorki 50% taniej). Natomiast widok z placu przed zamkiem jest całkowicie bezpłatny – najlepiej przyjść tutaj o wschodzie słońca.
Widok w trakcie spaceru z Castel Sant Elmo do centrum miasta – na górę o poranku najlepiej wjechać kolejką, a później brukowanymi uliczkami schodzić w dół miasteczka.
Pałac Królewski, czyli Palazzo Reale – rezydencja królewska znajdująca się na Piazza del Plebiscito, jednym z największych placów e Włoszech, który swoim wyglądem przypomina Watykan.
Castel Nuovo – była siedziba królewska, która przetrwała liczne oblężenia. Obecnie mieści się tutaj Museo Civico. Koszt wstępu 6 euro.
Kościół Gesu Nuovo – przepiękny kościół, który zachwyca swoim wnętrzem.
Castel dell Ovo – zwany Zamkiem Jajecznym. Legenda głosi, że pod jego fundamentami znajduje się magiczne jajko, które wzmacnia całą budowę. Wejście do zamku jest bezpłatne, a z góry roztacza się piękna panorama na miasto i port.
Galleria Uberto I – galeria handlowa w samym centrum miasta wyglądem przypominająca tą w Mediolanie. Budynek jest wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Port oraz promenada wzdłuż której warto urządzić sobie spacer.
Wnętrze metra – stacje neapolitańskiego metra to mała galeria sztuki. Zdecydowanie najpiękniejsza jest stacja Toledo.
Via Toledo i okolice – najbardziej reprezentacyjna ulica miasta. Można tutaj kupić wszystko: eleganckie kreacje, pamiątki, obrazy, pyszne wypieki.
Uliczka San Gregiorio Armeno, na której rzemieślnicy mają swoje zakłady, w których tworzą piękne ozdoby
Katedra San Gennaro – kościół patrona miasta.
Inne miejsca , których nie odwiedziliśmy, a również są warte polecenia:
Katakumby San Gennaro oraz San Gaudioso.
Napoli Sotteranea – dwa tunele ukryte 40 metrów pod miastem które można zwiedzać wyłącznie z przewodnikiem.
Cmentarz Fontanelle w dzielnicy Rione Sanita.
Osobiście nie skorzystaliśmy, ale jeżeli planujecie dużo zwiedzać to warto zainwestować w kartę Artecard, która kosztuje 21 euro (studenci do 25 roku życia 12 euro), z którą mamy wstęp do trzech wybranych przez nas atrakcji i która upoważnia nas do darmowego korzystania z komunikacji miejskiej. Więcej informacji znajdziecie tutaj.
OKOLICE NEAPOLU:
My niestety ze względu na ograniczony czas zobaczyliśmy tylko Neapol, ale jeżeli planujecie tutaj spędzić więcej czasu to zdecydowanie polecamy okolice miasta:
♥ Pompeje – pozostałości po mieście z Cesarstwa Rzymskiego zniszczone przez erupcję Wezuwiusza.
♥ Herkulanum – mniejsze, ale lepiej zachowane niż Pompeje.
♥ Wezuwiusz – na który można wjechać za 10 euro z wycieczką.
♥ Pola Fregrejskie – kaldera wulkanu
♥ Wybrzeże Amalfi – półwysep, na którym znajduje się 13 malutkich miejscowości; trasa wzdłuż wybrzeża zaliczana jest do najpiękniejszych na świecie.
♥ Capri – wyspa na Morzu Tyrreńskim
Wybieracie się do Neapolu?
A może już byliście?
Jakie są wasze odczucia związane z tym miejscem?
____________
A jeśli szukacie miejsca, gdzie możecie skosztować pysznej, włoskiej kuchni i chociaż na chwilę przenieść się do tego wspaniałego kraju to polecamy restaurację La Campana w Krakowie przy ulicy Kanoniczej. Zdecydowanie największym atutem tego miejsca (oprócz pysznych dań) jest piękny ogródek.
A jeśli znacie jakiegoś fanatyka włoskiej kuchni i chcielibyście mu sprawić trochę radości lub po prostu macie ochotę podarować komuś fajny prezent to polecamy skorzystać z oferty Prezent Marzeń. Na ich stronie znajdziecie pomysł na prezent dla każdego: dziewczyny, mamy, wujka, chłopaka czy koleżanki.
Pięknie zapakowany bon, długie terminy na wykorzystanie prezentu i masa inspiracji
8 Comments
Lotnisko jest tak blisko miasta, że właściwie można iść piechotą i tak zrobiłam; przy okazji mogłam zobaczyć mniej turystyczną stronę Neapolu i wypić o wiele tańszą, ale tak samo dobrą kawę Neapol jest na pierwszym miejscu mojej listy miejsc do odwiedzenia jeszcze raz.
Dokładnie, będąc kolejny raz rozkoszowaliśmy się po prostu dzielnicami mieszkaniowymi Neapolu, aby poczuć lokalny klimat, folklor oraz zwyczaje. Można dzięki temu bardzo tanio zjeść czy napić się kawy z miejscowymi. Szkoda tylko, że Wizz skasował bardzo wygodne połączenia z Katowic. Jak linie wznowią loty trzeba bedzie szukać czegoś taniego z Krakowa albo Warszawy!
Piękne miasto. Taki wyjazd jest super ale warto poznać chociaż podstawy włoskiego aby w pełni poczuć klimat tego miasta.
Neapol podobno warto zwiedzić a szczególnie jego okolice. Planuję taki wyjazd w tym roku.
Bardzo ładne miejsca i zdjęcia. Czekam na kolejny twoj post
Przyznaję że bardzo praktyczne są te informacje. Czekam na więcej
Zawsze można kupić bilet u kierowcy? nigdy nie mieliście z tym problemów? też przyjadę dość późno a nie chciałabym spać na lotnisku
Można, tylko trzeba mieć wyliczoną gotówkę
Nie mieliśmy nigdy problemów