Na lotnisko jak zwykle docieramy sporo przed czasem. Zoja i jej cały ekwipunek wymaga od nas stawienia się w kolejce do check-in’u przynajmniej dwie godziny przed odlotem, więc już przed 8 jesteśmy na miejscu. Udaje nam się w miarę szybko…
Gdy po wylądowaniu na lotnisku w Bergamo okazało się, że nie stać nas na wpłacenie kaucji za wynajem samochodu, postanowiliśmy spędzić noc na lotnisku, by wczesnym rankiem udać się w stronę Turynu. Mimo, że zazwyczaj jedziemy w dane miejsce ze względu…