O 3 w nocy Uyuni przywitało nas 10 stopniowym mrozem i gigantycznym bólem głowy. Nagle znaleźliśmy się na wysokości ponad 3500 metrów n.p.m., a naszym organizmom wyraźnie się to nie spodobało. Idąc uliczkami miasta ledwo łapaliśmy oddech, a nasze ciała…
Od powrotu z naszej podróży poślubnej dookoła świata minął rok. Przez ten czas zdążyliśmy odkryć przepiękną Gruzję, przejechać samochodem Bałkany, poimprezować w Paryżu, poznać niezwykły Iran i spełnić jedno ze swoich marzeń z dzieciństwa w Turcji. Świat jednak ciągle nas…